Jak wiadomo, nasze odżywianie ma bardzo duży wpływ na nasze zdrowie. Jeśli dieta jest dobrze zbilansowana i pełna wartości odżywczych sprawia, że jesteśmy w dobrej formie fizycznej, psychicznej, mamy dobrą odporność i organizm jest zdolny bronić się przed wszelkimi wirusami, zapaleniami i chorobami. Gdy jemy zdrowo i regularnie nie odczuwamy takich dolegliwości jak np. wzdęcia, gazy, przelewanie w żołądku, różnego rodzaju bóle, osłabienie, szybkie męczenie się, senność, a często też niepokój i rozdrażnienie. Dzięki diecie zapobiegamy rozwijaniu się wielu chorób cywilizacyjnych.
Do głównych chorób wynikających ze złego odżywiania i braku aktywności fizycznej zaliczamy OTYŁOŚĆ. Choruje na nią 20% populacji. Przez ostatnie 10 lat liczebność osób otyłych wzrosła z 200 mln do 300 mln. Wynika to głównie z tego, że ludzie nie mają czasu na przygotowywanie 5 posiłków, spożywają posiłki w biegu i nie przywiązują wagi do tego co jedzą, kiedy i gdzie. Często jest to jeden obfity posiłek w ciągu dnia, a reszta to niezdrowe przekąski z dużą zawartością cukru. Niestety otyłość może mieć opłakane skutki. Może prowadzić np. do zespołu metabolicznego czyli tzw. otyłości brzusznej, w której tkanka tłuszczowa gromadzi się nie tylko na zewnątrz ale i w narządach wewnętrznych, w sercu, wątrobie, trzustce i innych narządach. To z kolei może przyczynić się do powstania insulinooporności. Nieleczona przekształca się w cukrzycę typu II, która prowadzi do wielu powikłań np. amputacja stóp, ślepota, niewydolność nerek. Osoby otyłe mają zwiększone ryzyko chorób układu oddechowego, nadciśnienia tętniczego, chorób stawów i kręgosłupa ze względu na duże obciążenie.
Kolejnymi chorobami są CHOROBY UKŁADU KRĄŻENIA. Jest nią np. miażdżyca, czyli zwężenie ścian tętnic i ich niedrożność. Krew musi się przez nie przedostać, co jest dużym obciążeniem dla serca.
Najważniejszym problemem zdrowotnym zaraz po chorobach układu krążenia jest OSTEOPOROZA, czyli choroba kości, objawiająca się bólami i zniekształceniem sylwetki.
Eksperci WHO udowodnili, że dieta ma bardzo duży wpływ na zachorowalność i umieralność na CHOROBY NOWOTWOROWE. Do głównych przyczyn zaliczamy tu m.in. zbyt dużą ilość spożywanej energii (kcal). Nadmierna ilość tłuszczy (czerwonego mięsa), małe spożycie błonnika pokarmowego, niedobór witamin i antyoksydantów (warzywa, owoce), a także nieodpowiednia obróbka termiczna (smażenie, wędzenie, grillowanie) oraz spożywanie alkoholu.
Zastanówmy się więc jak wygląda nasza dieta i styl życia. Jeśli nasz organizm daje sygnały albo sami widzimy zmiany w wyglądzie i samopoczuciu, należy niezwłocznie coś z tym zrobić, aby nie pogłębiać tego stanu i nie doprowadzić do wyżej wymienionych, ciężkich chorób dietozależnych.